wtorek, 30 września 2014

Słoneczna Malaga

Drugi dzień pobytu w Maladze przywitał nas z promieniami słońca. Z tego też powodu pierwszym miejscem w kierunku którego udałyśmy się była plaża.




Po krótkiej kąpieli i relaksie na plaży udałyśmy się do muzeum Picassa. Tutaj Karolina znalazła wspólny język ze sławnym malarzem i sprytnie interpretowała wszystkie dzieła. Interpretacje Oli dość mocno odbiegały od norm i ogólnie rzecz ujmując- Ola tego nie czuła (Ola to właśnie pisze ;))
Na szczęście udało mi się dość szybko wyciągnąć Karolinę z tego jakże fascynującego miejsca. 



Jak dla mnie, ten obraz to facet całujący się w tyłek...dla Picassa to Kobieta Akrobatka ;)

Ale podobno sztukę każdy interpretuje po swojemu;) Po wyjściu z muzeum udałyśmy się na obiad a następnie na ruiny zamku Alcazaba. Polecamy to miejsce. Dość tani bilet (1,20euro/2os) a za to przecudna panorama Malagi oraz piękne ruiny zamku. Jak zawsze wrzucamy kilka zdjęć.







I jeszcze żeby nie było tak spokojnie:










2 komentarze:

  1. Kolejna przygoda, zdjęcia super :-)
    Trzymajcie się i wspaniałych wrażeń życzę.
    ~ Ewa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szalona nasza córka i jej koleżanka Karolina , do zobaczenia w Lipowcu:)

    OdpowiedzUsuń