piątek, 5 lipca 2013

Kilka zdjec z dzisiejszego dnia - kierunek Sao Paulo

Dzisiaj pozegnalysmy sie z Rio i wyruszylysmy na dalszy podboj Brazylii. A wyruszyc nie bylo latwo. Dla wszystkich podrozujacych w te strony: pamiestajcie, ze tutaj ludzie nigdy sie nie spiesza, zawsze maja czas na rozmowe i ogolnie nie przejmuja sie tym, ze za 5 min odjezdza twoj autokar.. przeciez kiedys bedzie nastepny ;) Z tego tez powodu nasza podroz rozpoczela sie o 12.30 :) 


Poczatkowo chcialysmy jechac do Sao Paulo noca- aby nie tracic dnia na podroz, ale po dzisiejszej drodze nie zalujemy, ze poswiecilysmy ten dzien.
Przez 5h jechalismy przez totalne odludzie, dookola lasy, gory, jeziora...a jest to droga laczaca 2 glowne miasta Brazylii :) Jak z Krakowa do Warszawy. Niesamowity widok!


Pierwszy przystanek w miejscowosci Aparecida. Znajdujesie sie tam sanktuarium Matki Bozej.



Bazylika zostala poswiecona przez naszego papieza Jana Pawla II !!! :)


Z Bazylika wiaze sie ciekawa historia. Dawno, dawno temu (nie wiem jak dawno) dwoch Amigos poszlo na ryby. Nic nie mogli zlowic, ale sie nie poddawali. W koncu cos im sie udalo zlapac, ale ryba to to nie byla ;) Zlowili figurke Matki Bozej...ale bez glowy! Wiec pomysleli: trzeba znalezc reszte. Zarzucili sieci po raz kolejny i znalazla sie glowa. A po glowie mnostwo ryb :) Figurka stanela w tamtejszej kaplicy, ktora stala sie miejscem modlitw rybakow.




Zalapalysmy sie na przepiekny zachod slonca, po ktorym poszlysmy na autobus do Sao Paulo. Mialysmy sporo problemow z zakupem biletow, bo znalezienie osoby ze znajomoscia jezyka angielskiego bylo jak znalezienie igly w stogu siana. Ale dalysmy rade! :)

W Sao Paulo zaopiekowal sie nami kolega kolezanki z Rio ;) Bardzo ciekawa osoba. Maniak seriali telewizyjnych, 24/h polaczony z internetem i wszystkimi komunikatorami:) Jutro zabiera nas na zwiedzanie miasta. Mieszka dosc daleko od centrum. Udostepnil nam swoje lozko, a sam spi na podlodze- prawdziwy gentelmen ;)

Reszta informacji  jutro. Czas spac, bo juz ranek. Pozdrawiamy!!

2 komentarze:

  1. Super że udaje Wam się spotkać tak wspaniałych i uczynnych ludzi na swojej drodze.
    I pamiętajcie ... zdjęć nigdy nie jest za mało :)

    .A.W.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aparecida is a magic place. And you learned the history, it's so cool. I really miss you a lot...
    I am waiting for the pictures about Pantanal... my parents everyday asking for you. Enjoy the traveling! And , when you come back, i swear, no one journalist will disturb us, kkkkkkk. They are so boring.
    kisses
    Mariana

    OdpowiedzUsuń