środa, 3 lipca 2013

Rio - dzien drugi

Dzisiejszy dzien byl jednym za najprzyjemniejszych w naszym zyciu. Rano przywitalo nas slonce! Przed sniadaniem poszlysmy z mama dziewczyny, u ktorej mieszkamy do piekarni po pieczywo oraz na kawe. Piekarnie tutaj niczym nie przypominaja naszych. Wygladaja jak duzy stragan, wszystko na swiezym powietrzu, dookola pelno stolikow, a przy nich pelno ludzi. Pija kawe (Brazylijczycy sa uzaleznieni od kawy i pija ja litrami ;)), rozmawiaja, zartuja. Pozdrawiaja kazdego przechodnia i z kazdym chca zamienic chocby 2 zdania. Cos pieknego! Poczulysmy klimat tego miejsca. I chyba dopiero wtedy poczulysmy, ze jestesmy tak taleko domu, w zupelnie innym swiecie!


W drodze powrotnej wsatpilysmy do znajomych rodziny, u ktorej mieszkamy na...sesje zdjeciowa z bananowcami ;) Brzmi dosc zabawnie, ale gdy zobaczylysmy rosnace na drzewach banany, pomarancze, granaty.. bylysmy naprawde podekscytowane. Zapewne wygladalysmy dosc zabawnie. Tak jakby w Polsce zachwycac sie jablonia z sadzie ;)




Kwiatek ktory nam sie szczegolnie spodobal.


Po drodze kupilysmy rowniez gazete, w ktorej ukazal sie artykul z nami w roli glownej. Jakby tego bylo malo, caly czas dzwonia do nas reporterzy, aby umowic sie na wywiad z pierwszymi pielgrzymami, ktorzy przyjechali na Swiatowe Dni Mlodziezy! Gwiazdy sie z nas zrobily takie ze niedlugo zaczynamy rozdawac autografy ;) (nawiasem mowiac to jutro mamy wywiad w telewizji ;)) Nastepnie wrocilysmy do domu na sniadanie po czym wybralysmy sie na zwiedzanie Rio. Dwie tutejsze kolezanki zaoferowaly swoja pomoc i pojechaly z nami..a raczej my z nimi ;) Rio zachwycilo nas po raz kolejny. Na poczatku zrobilismy sobie przystanki na kilku plazach, z ktorych widok zapieral dech w piersiach.














Tutaj chcialysmy pozdrowic nasz caly AWF!!! Slemy buziaki prosto z Ipanema beach! ;D Rafal, mamy nadzieje, ze Twoja kostka ma sie coraz lepiej ;)






Potem musialysmy odwiedzic punkt szczepien. Okazalo sie, ze nie musimy posiadac zadnych szczepien przebywajac jedynie na wybrzezu. Jesli zamierzamy wyruszyc w glab kontynentu musimy sie zaszczepic przeciwko zoltej febrze. Na szczescie nie bylo z tym najmniejszego problemu. Szczepienie jest dostepne dla kazdego i bezplatnie. Aczkolwiek mialysmy lekki stresik przed szczepieniem :)


Po wszystkim, nadszedl czas na relaks - wieczorem Copacabana beach!! ;D


Hiszpanskie churros!






Pewnie wiecie, ze obecnie w Ameryce Poludniowej jest zima, jednak porownujac tutejsza obecna pogode, do tej ktora jest w Polsce, to nie roznia sie one zbyt wiele. W Rio temrometry wskazywaly dzisiaj 24 stopnie, woda byla niewiele chlodniejsza, a mimo wszystko plaze nie sa szczegolnie oblegane, a ludzie sa ubrani w dlugie spodnie i sweterki. Dla nich jest po prostu zimno. Rodzina u ktorej mieszkamy nie moze sie nadziwic, ze nam jest TAK CIEPLO, ze chodzimy w krotkich spodenkach, koszulkach z krotkimi rekawami, a juz w ogole nie potrafia pojac, ze chodzimy boso po ich domu i nie marzna nam stopy! ;P

8 komentarzy:

  1. Ale Wam fajnie! Super zdjęcia z plaży, zazdroszczę dziewczyny :)

    --
    Marcin Rapacz

    OdpowiedzUsuń
  2. Piszecie, że są uzależnieni od kawy... hm :-) :-) Podajcie do jakiej tv jedziecie, może nadają w necie. Super zdjęcia, pompki muszą być :-)
    ~ Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, czyzby nie mozna bylo byc uzaleznionym bardziej od nas? haha ;P Pija kawe rano, w poludnie, a nawet na kolacje, do kazdego posilku!
      Nie wiemy jeszcze do jakiej tv, jak tylko cos sie dowiemy, napiszemy ;)
      Pompki w kazdym miejscu na ziemii ;P

      Pozdrawiamy!
      Skiba ;)

      Usuń
  3. No tak moja Sisa wszędzie pompuje xdd
    a banany na drzewach...cudo! :D też chce w ogródku :D
    3majcie sie Gwiazdy
    Sisa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabiore stad nasiona, to zasiejemy sobie w doniczkach palmy. Juz pytalam o to, jest to mozliwe ;D Wiec przygotuj sie Siska na Big palma w domu!! ;D

      Sisa

      Usuń
  4. Miło, że Wam się podoba. Czekamy na dalsze wrażenia. M.i T.

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja kostka na widok Waszych uśmiechniętych buziek zdrowieje błyskawicznie ;) pozdrowionka, dziabajcie!! :):*

    Rafał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Cieszymy sie bardzo, bedziemy usmiechac sie jak najczesciej, abys wrocil do formy jak najszybciej ;)

      Dziekujemy wszystkim za odwiedzanie naszego bloga i za komentarze, badzcie z nami!!! ;*

      Usuń